- Wszystko dzięki mieszkańcom, którzy tym razem w formularzu PIT wybrali swój prawdziwy adres. Nadal jednak „bokiem” ucieka nam sporo pieniędzy – mówi radny gminy Szydłowo, a zarazem pomysłodawca akcji Paweł Kądziela.
Szacujemy, że budżet gminy corocznie traci około 3 mln złotych z tytułu podatków, które mogłyby do nas trafić, a trafiają do gmin ościennych. Część mieszkańców nie ma po prostu świadomości, że 38 procent podatku dochodowego trafia do budżetu gminy, którą zamieszkują. Celem akcji jest zbudowanie tej świadomości i takiej mody na bycie zameldowanych. Jeżeli mieszkańcy oczekują od gminy inwestycji, to pierwszym ich obowiązkiem powinno być zameldowanie się. A potem odprowadzanie tu podatków.
Jeśli ktoś nie chce jednak wymieniać dokumentów, z czym związana jest procedura meldunku, wystarczy wtedy odpowiednio wypełnić formularz PIT. Bycie "fair" popłaca, bo gmina oferuje uczciwym podatnikom nagrody. Każdy zmieszkaniec może wziąć udział w konkursie, w którym do wygrania jest m.in. elektryczna hulajnoga. Akcja potrwa do końca kwietnia.