Po miesiącu od tragicznej nocy pogorzelisko zostało wyburzone, a śledczy zabezpieczyli materiał dowodowy.
To oznacza, że ulica zostanie odblokowana dla pieszych i kierowców. Do swoich mieszkań wrócą także ewakuowani z kamienicy numer 14. Na powrót do swoich lokali będą jeszcze musieli poczekać poznaniacy z budynku 10b. Choć według wstępnej oceny konstrukcja jest w dobrym stanie, który nie zagraża bezpieczeństwu, to inspekcja nadzoru budowlanego nie wystawiła jeszcze tak zwanego "protokółu bezpiecznego użytkowania".
Wciąż nie wiadomo natomiast kiedy zostanie przywrócony ruch tramwajowy. Do dnia wybuchu pożaru trakcja była przymocowana do rozebranego budynku. Teraz potrzebne będzie ustawienie dodatkowej podpory.