Gdy strażacy przyjechali na miejsce to dach budynku był już całkowicie objęty pożarem. Kłęby dymu były widoczne z daleka.
Jak poinformowała rzeczniczka PSP w Ostrzeszowie Noemi Biel, w trakcie działań z budynku wyniesiono dwie butle z gazem propan - butan. Dzięki temu nie doszło do eksplozji.
Po ugaszeniu pożaru strażacy sprawdzili jeszcze pogorzelisko kamerą termowizyjną i dogasili ukryte zarzewia ognia. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru.