Koalicja Obywatelska w Wielkopolsce o szpitalach i przedsiębiorcach

Donald Tusk chce postawić na przedsiębiorców. Na spotkaniu z mieszkańcami podpoznańskiej Rokietnicy szef PO zapowiedział wprowadzenie trzech zmian dla przedsiębiorców. Jednym z pomysłów jest pełne przeniesienie obowiązku płacenia wynagrodzenia chorobowego z firm, na Zakład Ubezpieczeń Społecznych

To na co bardzo narzekają też przede wszystkim mali i drobni przedsiębiorcy to ich obowiązek płacenia chorobowego. ZUS dopiero po 30 dniach zaczyna płacić chorobowe dla pracowników. Mimo że to będzie dość kosztowny projekt ja tutaj nie zawaham się ani chwili i spróbujemy odciążyć te firmy od chorobowego i zobowiążemy ZUS, aby od pierwszego dnia chorobowe płacił.

- mówił Tusk.

Kolejnym przedstawionym na spotkaniu pomysłem Donalda Tuska jest likwidacja 9-procentowej składki zdrowotnej. Lider PO chce także, aby w przypadku firm zatrudniających do 9 pracowników, podatek PIT był płacony od realnych wpływów, a nie od wystawionych przez firmę faktur. Obiecał, że proponowane zmiany dla przedsiębiorców wprowadzi w ciągu pierwszych 100 dni rządów. Dodatkowo szef PO przypomniał o programie mieszkaniowym Platformy Obywatelskiej, który ma zakładać dopłaty do najmu oraz kredyt hipoteczny 0 proc.

Podczas spotkania Donald Tusk skrytykował także rządy Prawa i Sprawiedliwości oraz media publiczne zarzucając im odpowiedzialność za śmierć syna posłanki PO Magdaleny Filiks. Po wystąpieniu lider PO odpowiadał na pytania z sali. Wydarzenie odbyło się w Rokietnickim Ośrodku Sportu i trwało ok 2 godzin.

Pieniądze na oddłużenie mają pochodzić z Krajowego Planu Odbudowy - mówiła w Gnieźnie posłanka Katarzyna Lubnauer.

W KPO są pieniądze dla szpitali. Więc jedną z rzeczy, do której się zobowiązujemy jest to, że po wygranych wyborach odzyskamy pieniądze z KPO i tam jest duża pula dla szpitali na działanie, na inwestowanie. Czyli na takie rzeczy, których potrzebuje szpital w Gnieźnie. Zobowiązania szpitali funkcjonujących w formie samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej wyniosły prawie 17 mld zł

- mówi Lubnauer.

Powiatowy szpital w Gnieźnie jest obecnie zadłużony na ponad 62 mln zł. Za te pieniądze między innymi dokończono rozbudowę. Chociaż utrzymanie budynków szpitalnych należy do obowiązków samorządu, to starostwo powiatowe nie było w stanie wziąć na to kredytu ze względu na złą sytuację finansową.

Polscy przedsiębiorcy potrzebują stabilności – mówił w Sierakowie Sławomir Nitras.

Okolice Międzychodu to zagłębie turystyczne, częściowo także doświadczone przez pandemię. Sławomir Nitras uważa jednak, że nie tylko pandemia ma wpływ na kondycję lokalnych przedsiębiorstw.

My wszyscy jesteśmy z województwa zachodniopomorskiego, my te problemy bardzo dobrze znamy. To nie jest tylko kwestia pandemii i zamknięcia, tylko to jest kwestia kosztów, które dzisiaj są związane z prowadzeniem tej działalności, w związku z tzw. Nowym Ładem, który wywrócił system podatkowy i w związku ze wzrostem kosztów funkcjonowania: koszty energii, koszty gazu… Branża, która miała nadzieję, że się podniesie po COVID-zie otrzymała kolejne ciosy. Branża potrzebuje stabilności – tego, żeby koszty nie rosły o 30, 40 czy 100 procent w ciągu kilku miesięcy
- mówi Nitras.

Politycy PO spotkali się dziś także z pensjonariuszami Dziennego Domu Seniora w Sierakowie. W planie jest także wizytacja Szpitala Powiatowego w Międzychodzie, a także otwarte spotkanie w mieszkańcami Międzychodu.

"Musimy zrobić wszystko, co możliwe, żeby najbliższe wybory były zgodne z konstytucją, uczciwe i nieoszukane" – powiedział w Pile marszałek Senatu Tomasz Grodzki. Senator Platformy Obywatelskiej spotkał się ze swoimi sympatykami w ramach cyklu przedwyborczych spotkań PO-KO „Tu jest przyszłość!”. Jego zdaniem ostatnie wybory prezydenckie pokazały, że trzeba baczniej przyglądać się wyborom. Dlatego uruchamiamy społeczną akcję, której celem będzie pilnowanie ich uczciwości — mówi senator Grodzki.

Musimy zrobić wszystko, co jest możliwe, żeby te wybory były zgodne z konstytucją i nieoszukane. Dlatego poseł PO Sławomir Nitras został powołany razem z KOD-em i innymi organizacjami do straży obywatelskiej kontroli wyborów

- powiedział Grodzki

Jeden z uczestników spotkania zapytał senatora Grodzkiego o wspólną listę w wyborach Platformy Obywatelskiej i Lewicy. Ten nie odpowiedział wprost. Stwierdził jednak, że choć w Senacie jest to prostsze, to najważniejszy jest Sejm. Tam widziałby tylko jedną listę do wyborów, nie powiedział jednak, czy chodzi o listę ze wszystkimi partiami
opozycyjnymi, czy tylko PO-KO i Lewicy. Jego zdanie partie na tej liście powinny spisać wspólne cele, których jest wiele oraz różnice, których na początku nie będą dotykać. "Ponieważ różne programy niekoniecznie muszą oznaczać różne listy" - powiedział Grodzki.

Politycy PO spotkali się w piątek także z mieszkańcami Ujścia, Czarnkowa, Trzcianki i Złotowa.

"Jesteśmy gotowi, jesteśmy zmobilizowani i rozpoczynamy kampanię wyborczą". Tak dzisiaj w Lesznie zapewniał poseł Koalicji Obywatelskiej Grzegorz Schetyna. Podkreślał, że Koalicja jest zdecydowana, by integrować opozycję.

Zdaniem byłego przewodniczącego Platformy Obywatelskiej od najbliższych wyborów parlamentarnych zależy kierunek rozwoju Polski.

Jesteśmy uczestnikami, jesteśmy wciągnięci w taki emocjonalny konflikt. Polska jest podzielona. Nie szuka pomysłu na następne pokolenia, na to, w jaki sposób się rozwijać, ale w jaki sposób udowodnić opozycji, takie mamy wrażenie, że jest tylko jedna prawda, która jest używana przez rządzących. W Polsce, w polskiej polityce, polskiej aktywności publicznej bardziej się ciągle wyklucza niż łączy. Uważamy, że w Polsce brakuje nam debaty, rozmowy, dobrej diagnozy, co wspólnie powinniśmy zrobić

- mówi poseł. 

Grzegorz Schetyna zawitał do Leszna w ramach kampanii KO "TutajJestPrzyszłość". Do Leszna w jej ramach przyjechała także posłanka Ewa Kołodziej.