NA ANTENIE: TYLE SLONCA W CALYM MIESCIE/N.KUKULSKA, ANNA JANTAR
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Koleją w XXI wiek. 12 lat później!

Publikacja: 03.12.2012 g.12:25  Aktualizacja: 03.12.2012 g.12:17
Poznań
Czy na wielkopolskiej kolei mamy w końcu XXI wiek? Już za kilka dni po torach w regionie regularnie kursować będą nowoczesne pociągi - słynne Elfy. W nich standardem jest już klimatyzacja, biletomaty i wytłumione wnętrza. Sprzedaż biletów w kasach wspomagają automaty biletowe i internet. Do tego dochodzą zintegrowane, czyli wspólne bilety na kolej i komunikację miejską - tak ma być od grudnia w Poznaniu.
Nowy pociąg EZT - Wielkopolska - Adam Sołtysiak
/ Fot. Adam Sołtysiak

Jak wiadomo spółek kolejowych jest sporo. Te, które zajmują się przewozami w całej Polsce to Intercity i Przewozy Regionalne. Ale niektóre województwa, w tym Wielkopolska, utworzyły swoje spółki kolejowe, założone i finansowe przez urzędy marszałkowskie. U nas są to Koleje Wielkopolskie.

Jak radzą sobie przewoźnicy, którzy obsługują ruch regionalny. Z całego województwa dowożą ludzi do pracy, szkoły, lekarzy, urzędów itd. Czy łączą Poznań z mniejszymi miejscowościami Wielkopolski? Pytanie czy w Wielkopolsce chcą walczyć o dwa procent dodatkowych pasażerów? Może wystarcza im to co już "mają"?

Idą zmiany. Od 9 grudnia pasażerowie kolei w Poznaniu i okolicach będą mogli korzystać z nowego biletu aglomeracyjnego. Tego dnia wejdzie także w życie nowy rozkład jazdy. Czy on też będzie bardziej - aglomeracyjny? Czasy są takie, że za sukces musimy uznać to, że dotychczasowy rozkład jazdy w ogóle da się utrzymać, a nie trzeba będzie go - przynajmniej na razie - znacząco "odchudzać". Czy znają Państwo ofertę biletu aglomeracyjnego? Czy jest ona dla Was korzystna? Czy warto kupić taki bilet?

Są też inne zmiany: nowe wagony, nowe bilety, dworce, zmienia się obsługa kolejowa. Co na to pasażerowie? Czy po Wielkopolsce pociągiem jeździ się coraz lepiej? Czy do pracy szkoły docierają Państwo wygodniej? Czy widać zmiany na kolei? Czy jest woda, mydło i papier w kolejowych toaletach? Czy kolejarze nadążają za potrzebami pasażerów?

Jeżdżąc koleją po Polsce widać od czasu do czasu, ze nowego taboru przybywa. Oczywiście każde województwo stara się o własny i wybiera go w swoich przetargach. Czy taka mozaika jest dobra? Może takie rozwiązanie jest bardziej kosztowne, ale nie ma innego wyjścia? Nie ma czegoś takiego jak centrala, która kupuje jeden rodzaj pociągów. Województwa same o to dbają. Po Wielkopolskich torach do końca roku będzie jeździć osiem nowoczesnych Elfów - pociągów wyprodukowanych przez Bydgoską Pesę. Do 2014 roku takich pociągów będzie już 22. Czy to koniec zakupów?

Z tygodnia na tydzień pojawiają się nowe możliwości kupowania biletów - to już nie tylko tradycyjne kasy. Kolejki do nich można ominąć. O to jakie możliwości mają pasażerowie Kolei Wielkopolskich? Bilet aglomeracyjny dla kolei regionalej to nie powinien być koniec ułatwień dla pasażerów. Takie rozwiązanie można poszerzać nie tylko o Poznań.

Nowością na kolei są też odnawiane i stawiane od nowa dworce. Najlepszym przykładem jest nowy Poznań Główny - wnętrze dworca przypomina już bardziej lotnisko, niż tradycyjny dworzec kolejowy. Remontowane są też bardziej kameralne budynki - jak na przykład w Puszczykówku, czy Luboniu. Czasami nie udaje się uniknąć kolejowych absurdów - to w kontekście dworca w Luboniu, który dopiero po ponad roku od generalnego remontu, udostępniono dla pasażerów. Czy podobają się Państwu nowe dworce ale nie jako architektura ale czy są bardziej przyjazne dla pasażerów?

Skoro na kolei "idzie nowe" - to idzie też "młode". Spółki kolejowe - np. spółka Koleje Wielkopolskie - coraz chętniej zatrudniają nie tylko starszych, doświadczonych specjalistów, ale także młodą, profesjonalną kadrę, która - mamy nadzieję - spojrzy na polską kolej zupełnie innymi oczami. A co o kolei sądzą Nasi Słuchacze? Zapraszamy do dyskusji na antenie i w internecie.

https://radiopoznan.fm/n/