NA ANTENIE: HEJ DZIEN SIE BUDZI/MALGORZATA OSTROWSKA
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Kolejny dzień strajku w zakładzie SolarisBus

Publikacja: 25.01.2022 g.18:34  Aktualizacja: 26.01.2022 g.10:04
Poznań
Protestujących przyjechał wesprzeć zastępca przewodniczącego Komisji Krajowej Solidarności Tadeusz Majchrowicz.
solaris strajk - Hubert Jach - Radio Poznań
Fot. Hubert Jach (Radio Poznań)

Przekazał strajkujacym pracownikom wyrazy wsparcia od szefa NSZZ Solidarność Piotra Dudy i zapowiedział, że jeżeli zarząd nie siądzie do stołu negocjacyjnego, to będą podejmowane inne kroki na szczeblu ogólnokrajowym. "Trzeba się bić o swoje! Racja jest po waszej stronie" - zapewniał Tadeusz Majchrowicz.

Jesteśmy z wami. Popieramy was jak najbardziej. Jeżeli będzie trzeba, to nie tylko ja, ale przyjedzie tutaj cała polska "Solidarność" pod Solarisa, żeby zamanifestować to poparcie dla was. Mam nadzieję, że nie trzeba będzie czekać aż do takiej sytuacji i zawrzecie wcześniaj jakieś porozumienie, czego wam życzę.

Tadeusz Majchrowicz powiedział też, że sprawdził sytuację finansową spółki i zapewnił, że firmę stać na zrealizowanie postulatów pracowników, którzy żądają 800 złotych podwyżki.

W Solarisie protestują wspólnie NSZZ Solidarność i Konfederacja Pracy. Wojciech Jasiński, szef zakładowej komisji związku OPZZ Konfederacja Pracy podkreślał, że protestujący pracownicy upominają się o godne płace.

Wynagrodzenia, które są w tej chwili w Solarisie nie spełniają naszych oczekiwań, a w szczególności pracowników, którzy pracują na produkcji bezpośredniej i w magazynach, ponieważ te płace nie pozwalają im na godne życie i w wielu przypadkach jest to egzystencja od wypłaty do wypłaty. Taka sytuacja nie może trwać w nieskończoność. Dysproporcja między nami, a naszymi kolegami w Europie Zachodniej nie maleje, a pogłębia się. Któż ma to zmienić, jeśli nie takie firmy, jak Solaris, firmy, które są rozpoznawalne w Europie i na świecie.

Rzecznik Solarisa Mateusz Figaszewski informował dziś rano, że część załogi po pierwszym dniu strajku wróciła do pracy, a produkcja w zakładzie nie stanęła. Informacjom tym zaprzecza Wojciech Jasiński i twierdzi, że nie ma fizycznej możliwości, aby jakikolwiek autobus wyjechał w tej chwili z taśmy produkcyjnej. Spółka poinformowała, że 14 stycznia wszyscy pracownicy otrzymali podwyżki w wysokości 5 proc. wynagrodzenia, minimum 270zł brutto.

Solaris nie zamierza płacić pracownikom za czas strajku, ale Solidarność zapowiedziała, że udzieli im finansowego wsparcia.

Nie zostawimy was samych!

- zapewnił Tadeusz Majchrowicz z Komisji Krajowej NSZZ Solidarność.

https://radiopoznan.fm/n/DdEZhM
KOMENTARZE 0