Remont wieży fary zakończony - pieniędzy nadal brak
W związku z postępującym niszczeniem wieży zegarowej i dzwonnicy Fary Poznańskiej prace należało rozpocząć we wrześniu.
Powodem jest spadek zainteresowania koleją przez epidemię koronawirusa. "Ponadto musimy jeszcze porozumieć się z samorządami" - mówi wicemarszałek Województwa Wielkopolskiego Wojciech Jankowiak.
Musi się to skończyć rozmowami z samorządami zainteresowanymi, a więc zarówno miasta Leszna, powiatu leszczyńskiego, gminy Lipno, bo to się wiąże z tym, że te samorządy muszą deklarować chęć dofinansowania tego przedsięwzięcia, no bo na tym polega ta cała idea. Taką wolę muszą wyrazić również wszystkie samorządy na trasie do Kościana.
Porozumienie z samorządowcami z Kościana zostało zawarte 8 października. Jednak wicemarszałek Jankowiak zaznacza, że przedłużenie Kolei Metropolitalnej do Leszna wiąże się z wyższymi kosztami dla wszystkich samorządów leżących na trasie przejazdu do Poznania.
Decyzje w tej sprawie mają zapaść do końca 2021 roku.
W związku z postępującym niszczeniem wieży zegarowej i dzwonnicy Fary Poznańskiej prace należało rozpocząć we wrześniu.
Szczepionki podano 370 pracownikom. Oznacza, że pleszewski szpital w skali całego województwa wielkopolskiego znalazł się w czołówce szpitali wykonujących najwięcej szczepień ochronnych wśród medyków.
Autorzy obywatelskiego projektu ustawy poinformowali, że zebrali 150 tys. podpisów i złożyli je w Sejmie.