Klasyka w Polsce - listopad 2012

W maju wszyscy zgodnie potępili zachowanie poznaniaka, który malował nie tylko po ścianach budynków ale także po autobusach i tramwajach i przystankach. - To zwykły wandalizm, który trzeba wszelkimi sposobami tępić i piętnować - mówił Krzysztof Skrzypiński z Komisji Bezpieczeństwa Rady Miasta Poznania. Tymczasem ostatnio w mieście pojawiły się nowe tagi z napisem PIVE. Można je zauważyć m.in. na Wildzie i Łazarzu. Czy PIVE wrócił do akcji?
- Będzie to wyjaśnianie w trakcie przesłuchań, a także na podstawie oględzin i porównań napisów jego autorstwa - mówi rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak. Ciągle trwa policyjne postępowanie w sprawie tej pierwszej działalności PIVE. Policja ustala właścicieli pomalowanych budynków i odbiera od nich wyceny strat. Takich przypadków jest kilkaset.
Fakt pojawienia się nowych tagów w mieście nie oznacza, że zrobił to PIVE. Być może inny lub inni grafficiarze podszywają się pod niego używając tzw. tagów z pseudonimem "PIVE". Za niszczenie budynków grozi kara do pięciu lat więzienia.