Dziura jest prowizorycznie załatana stalową klapą. Należący do UAM łącznik między zamkniętym akademikiem a stołówką został uszkodzony w połowie listopada.
Jak przekazał nam Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego dla Miasta Poznania Paweł Łukaszewski, prace bez zgody przeprowadził właściciel gruntu pod łącznikiem. Nadzór ocenił, że doszło do nielegalnej przebudowy i ma nakazać naprawę obiektu.
UAM powiadomił organy ścigania o możliwości popełnienia przestępstwa na szkodę uczelni. Śledztwo pod nadzorem prokuratury prowadzi policja z komisariatu na Jeżycach.
O trudnych relacjach między uniwersytetem a spółką mówiło się podczas protestów przeciwko sprzedaży akademika. Kiedy protestujący apelowali o zmianę planów i remont budynku, władze UAM odpowiadały, że na prace na swoim terenie nie zgodzi się właściciel gruntu pod łącznikiem. Uczelnia ostatecznie zdecydowała się na odnowienie Jowity, po obiecaniu przez ministra nauki dofinansowania planowanych prac.