Krystalicznie czysta woda, a w niej gatunki ryb - jak głowacze kręgopłetwe - które wymagają warunków takich jak w górskich strumieniach. tak czysta jeszcze niedawno była Noteć w Wieleniu. Wybraliśmy się więc na wizję lokalną z mieszkańcami i z tamtejszymi władzami samorządowymi.
Jak wiemy WIOŚ do tej pory nie rozwiązał sprawy truciciela Warty. Również w przypadku Noteci sprawa trafi do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Burmistrz Jan Graczyk zwrócił uwagę na jeszcze jeden fakt - dolina Noteci w tym rejonie to głównie ziemie torfowe. Możliwe więc, że brunatna barwa wody to efekt uwalniania się torfu i spływania do rzeki. Czy jednak tym możemy tłumaczyć zniknięcie ryb i raków? Zwłaszcza, że Noteć powyżej Czarnkowa wydaje się być czystsza, co sprawdził w weekend nasz reporter.
Andrzej Ciborski/as/szym