To kolejny taki przypadek w ostatnim czasie w powiecie ostrowskim. Wcześniej do podobnego zdarzenia doszło w gminie Sośnie. Policja sprawdza, czy lekarz pił w pracy, czy przyszedł do przychodni w stanie nietrzeźwości. Nie wiadomo, ilu pacjentów zdążył przyjąć.
Jak mówi rzecznik ostrowskiej policji Krzysztof Kula, policja otrzymała zgłoszenie od anonimowej osoby, która powiadomiła, że od lekarza czuć woń alkoholu.
Badanie alkomatem wykazało 0,32 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu czyli ponad pół promila.
Gabinet w poniedziałek został zamknięty. We wtorek pacjenci zostali przejęci przez innych lekarzy.
Danuta Synkiewicz/mk