Dlatego na portalu społecznościowym Facebook powstała grupa "Zgłoś dzika w Poznaniu". Pracownik zakładu nanosi lokalizacje z wpisów mieszkańców na specjalną mapę.
"Poznamy szlaki migracji dzików" – mówi dyrektor Zakładu Lasów Poznańskich, Mieczysław Broński.
Nie będziemy mieli tylko informacji ścisłej w ilości, dlatego, że zgłoszenia mogą nie raz dotyczyć tego samego osobnika. Ale mając między innymi lokalizację zagęszczenia ich szlaków, przejdziemy do następnego etapu, żeby określić ilość, czyli założenie kamer
- wyjaśnia Mieczysław Broński.
Dyrektor zakładu jest po rozmowach z szefem GEOPOZ-u. Do utworzenia mapy zostaną wykorzystane drony oraz skanery miejskiego zarządu geodezji. Wiedza o miejscach pobytu dzików będzie istotna dla opracowania programu profilaktycznego, który powstaje w ramach prac zespołu powołanego przy miejskich lasach. Jego głównym celem jest edukacja mieszkańców, ale zakład planuje stosowanie też zapór biologicznych i odstraszających środków chemicznych.