Pani Weronika mówi, że katedra stanowi bardzo ważny obiekt w historii polskiego narodu, dlatego przyszła, aby jej bronić przed ewentualną próbą dewastacji przez uczestników Strajku Kobiet.
To jest spotkanie modlitewne. Jest to obrona katedry, która bardzo dużo znaczy w historii naszego narodu i chcemy ją modlitwą obronić. Wszyscy jesteśmy tu pokojowo nastawieni, nikt nie chce walczyć i nikogo obrażać. Walczymy o jedność w narodzie, poszanowanie Konstytucji i chrześcijańskie podejście do życia.
Pani Weronika podkreśla, że protestujący nie reprezentują wszystkich kobiet, bo wiele pań popiera rozstrzygnięcie Trybunału Konstytucyjnego, który orzekł o niezgodności z ustawą zasadniczą przesłanki eugenicznej jako zezwalającej na aborcję.
Do modlących się katolików dołączył proboszcz parafii katedralnej, ks. Ireneusz Szwarc.
Moi drodzy, pięknie, że jesteśmy na modlitwie, że jesteśmy po to, by kochać, by błogosławić. Nie mamy w sercu innej intencji, jak tylko żyć dla Boga i żyć dla wspólnoty, którą tworzymy, tej świętej wspólnoty. Prosimy Pana Boga o zmiłowanie dla nas i o miłosierdzie dla nas i świata całego.
W niedzielę protestujący oblali farbą pomnik Jana Pawła II przy poznańskiej katedrze, przerwali też południową mszę świętą. Podobne wydarzenia miały miejsce w innych polskich kościołach. Stało się to powodem organizowania się katolików w obronie świątyń.
To był kolejny dzień, kiedy ludzie oddolnie zebrali się, aby strzec pomnika i katedry.