Niby każdy wie jak zachowywać się na drodze i chodniku. A jednak wielu poznaniaków (i nie tylko) za coś normalnego uważa przechodzenie na czerwonym świetle. Czy przepisy są jedynie fikcją? Rzecznik poznańskiej policji, Andrzej Borowiak stara się odpowiedzieć na pytanie: czy poznaniacy są porządnymi obywatelami?
Dodajmy, że w wielu krajach np. w Norwegii, Wielkiej Brytanii, Holandii czy Francji przejście na czerwonym nie jest karane, jeśli oczywiście pieszy nie spowoduje zagrożenia w ruchu.
https://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 1
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Radio Poznań SA.
No i nic dziwnego, że przechodzą na czerwonym. Ja też tak robię i będę robił. Nie będę stał co 50 metrów jak idiota po 5 minut na zielone światło, gdy nic nie jedzie. Nie wiem i wolę nie wiedzieć kto decyduje o tym, jak zaprogramowana jest sygnalizacja... Swoją OIDW jeszcze lepiej jest przechodzić w miejscach niedozwolonych zamiast na czerwonym- taniej...