Od pierwszych dni po katastrofie pomaga jej między innymi podpoznańskie Tarnowo Podgórne, które kilka dni temu przekazało partnerskiej gminie ćwierć miliona złotych.
Burmistrz miasta, Marta Ptasińska zadeklarowała, że pieniądze pomogą odbudować infrastrukturę sportową. Dodała, że gmina powoli podnosi się po klęsce.
Nasza rzeka jest wartka i wiemy to nie od dziś, ale ta siła z jaką nas uderzyła dwa tygodnie temu spowodowała, że woda wzbierała z godziny na godziny. Sama ruszyłam na pomoc. Pukałam od drzwi do drzwi i prosiłam, żeby mieszkańcy się ewakuowali. Na ulicy stały już podstawione busy, które odwoziły w bezpieczne miejsce. Teraz najbardziej potrzeba osuszaczy i nagrzewnic, ale też artykułów budowlanych: gipsu, cementu i tym podobnych
- wyjasnia Marta Ptasińska.
Wielkopolanie nieustająco pomagają powodzianom – kolejny transport jest już w drodze na południe. Przed szóstą z Poznania wyjechały dwie ciężarówki ze sprzętem i zapasami na najbliższe pojechały do Bystrzycy Kłodzkiej.
Wśród urządzeń i przedmiotów, które trafią do zalanych miejscowości są osuszacze, agregaty, nagrzewnice i środki dezynfekujące. Jeszcze dzisiaj dwie furgonetki dojadą do Bystrzycy Kłodzkiej, a po drodze zatrzymają się w niewielkiej miejscowości Bardo.
Samorządowcy zalanych terenów apelują o korzystanie ze sprawdzonych kont. W Poznaniu zbiórki prowadzą Fundacją Redemptoris Missio i Caritas Archidiecezji Poznańskiej.
Przez cały dzień będziemy towarzyszyć wolontariuszom fundacji pomocy humanitarnej Redemptoris Missio.