NA ANTENIE: NOBODY'S HERO/RUSH
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Najkrótsza trasa nie zawsze oznacza najszybszą

Publikacja: 01.05.2019 g.09:24  Aktualizacja: 02.05.2019 g.08:55 Maciej Krzywoszyński
Wielkopolska
Masowe wyjazdy na majówkę rozpoczęły się już w miniony piątek.
s5 korek gniezno poznań samochody - Motosygnały
/ Fot. Motosygnały

Jak wynika z danych producentów nawigacji samochodowych wśród Wielkopolan najpopularniejsze były trasy nad morze do Gdańska i w Karkonosze do Szklarskiej Poręby - mówi Katarzyna Przybylska z Naviexpert.

- Nie warto jeździć na pamięć, bo sytuacja na drogach stale się zmienia. Wylotówki z większych miast i dojazdy do miejscowości turystycznych lubią się korkować. Jak wynika z naszych analiz w piątek przed weekendem poprzedzającym majówkę, w zależności od wyboru trasy można było zaoszczędzić do kilkudziesięciu minut - dodaje Przybylska.

Ale nie zawsze opłaca się też wybierać w nawigacji trasę najszybszą. Przejazd z Poznania do Mikołajek na Mazurach zajmował w piątek ponad 5,5 godziny, ale trzeba było nadrobić ponad 150 km i zapłacić na autostradowych bramkach 50 złotych. Wybór wolniejszej, ale darmowej i krótszej trasy przez Toruń, oznaczał stratę tylko 20 minut.

Jak podkreśla Katarzyna Przybylska jazda na pamięć albo nieprzemyślany wybór trasy kończy się potem niepotrzebnym pośpiechem. 

- Wielu kierowców próbuje nadrobić stracony w korkach czas,  na trasach szybkiego ruchu - co niestety skutkuje większymi prędkościami i większą liczbą wypadków - mówi Katarzyna Przybylska.

Kierowcom, do których nie trafiają argumenty o bezpieczeństwie przypominamy o wzmożonych  kontrolach  policyjnych, fotoradarach i odcinkowym pomiarze prędkości. Tylko na wspomnianej  trasie Poznań-Mikołajki kontrole prowadzone są w 12 miejscach.

https://radiopoznan.fm/n/cQrW37
KOMENTARZE 0