Rosyjskojęzyczne reklamy narkotyków na ulicach Poznania. Na naklejkach pisanych cyrylicą jest informacja o oferowanych narkotykach, m.in. marihuanie i amfetaminie, a także wskazówki dotyczące sposobu kontaktowania się ze sprzedawcą. Jest to możliwe za pomocą mało popularnej w Polsce aplikacji do internetowych rozmów.
Ludzie zajmujący się walką z narkomanią w Poznaniu o sprawie dowiedzieli się od nas, podobnie jak policja.
- Nie mamy w tej sprawie żadnego zgłoszenia - powiedział nam Maciej Święcichowski z wielkopolskiej policji. Zadeklarował jednak, że nasze informacje przekaże funkcjonariuszom walczącym z przestępczością narkotykową.
Do sprawy będziemy wracać.
No chyba że będzie jak ze znalezionymi zwlokami, czyli poczekaja aż im ludzie palcem wskażą, tym razem przestępców z imienia, nazwiska i adresu zamieszkania.