Grupowe zwolnienia w Gnieźnie. Zaskakująca decyzja Toshiby
Po niespełna czterech latach działania - gnieźnieńska fabryka Toshiba Carrier Corporation - przestaje istnieć.
Pełnomocnik pokrzywdzonej adwokat Karolina Borowiecka chciała dla obojga oskarżonych wyższych kar. Jak mówi, prawomocny wyrok pozwoli Kasi zamknąć pewien okres i skupić się na terapii, którą cały czas przechodzi po tym, co ją spotkało.
Kasia nie będzie już myślała, kiedy będzie kolejna rozprawa, czy cokolwiek się jeszcze wydarzy, to już w dużym takim procesie terapeutycznym pomoże uspokoić psychicznie dziewczynkę, ale też myślę, że będzie miała takie poczucie sprawiedliwości, że w końcu, że w końcu po dwóch latach ten proces dobiegł końca i oprawcy otrzymali zasłużony wyrok.
Paulina K. razem ze swoim obrońcą nie odwoływała się od wyroku. Zaakceptowała karę wymierzoną jej przez Sąd Okręgowy. Niższego wyroku chciał obrońca Alana O. powołując się na związek, który łączył 17-latka z dorosłą kobietą. Adwokat Bartek Torz mówi, że Alan O. żałuje tego, co zrobił.
Absolutnie nie chodzi o to, że chcemy robić z mojego klienta ofiarę całej sytuacji. Natomiast wszyscy są sobie w stanie wyobrazić przeżycia mojego klienta również, które są oczywiście konsekwencją jego nagannych zachowań, których on nie kwestionuje, bo my przecież sprawstwa mojego klienta nie kwestionowaliśmy. Tak naprawdę chodzi tutaj o tylko wymiar kary.
Sąd Apelacyjny uznał, że stopień zależności między nastolatkiem a dorosłą kobietą nie miał większego znaczenia w tej sprawie.
Przed dwoma laty 14-letnia Kasia została wciągnięta do samochodu i przemocą przewieziona w odludne miejsce. Tam była poniżana, upokarzana i brutalnie zgwałcona. Sprawcy wszystko nagrywali telefonem. Motywem był dług - nastolatka miała nie zapłacić 20 złotych za uszkodzenie grzałki od e-papierosa. W porwaniu i gwałcie uczestniczyło także troje nastolatków, którzy stanęli przed Sądem Rodzinnym.
Po niespełna czterech latach działania - gnieźnieńska fabryka Toshiba Carrier Corporation - przestaje istnieć.
Jedenastoosobowa rada zorganizowała przez ten czas sporo wydarzeń, między innymi Tydzień Praw Kobiet, podczas którego mieszkanki mogły skorzystać z bezpłatnej pomocy prawnej i psychologicznej.
Podczas dzisiejszej audycji W środku dnia wiceprezydent miasta Natalia Weremczuk powiedziała, że w grę wchodzi wyburzenie dotychczasowej infrastruktury - włącznie ze starym budynkiem dworca.