- Wiemy o problemie i staramy się go naprawić - mówi Agnieszka Smogulecka z Zarządu Transportu Miejskiego.
- Zarząd Transportu Miejskiego może potwierdzić, że jest problem z WIrtualnym Monitorem. Dane, które są wyświetlane dla poszczególnych linii, są błędne. To dotyczy tylko Wirtualnego Monitora. Informacje na tablicach informacji pasażerskiej wyświetlane są poprawnie – dodaje.
Z danych Wirtualnego Monitora korzystają też aplikacja na smartfony: „Kiedy Pojade”. Jej też chwilowo nie można ufać. - Dostajemy zgłoszenia od użytkowników - mówi właściciel aplikacji Tomasz Szuba. - Użytkownicy skarżą się na to, że widzą często odjeżdżający autobus lub tramwaj.
Zgłoszenia od użytkowników dostajemy mniej więcej od Bożego Narodzenia i od tego momentu dane nie zgadzają się z tym, co się dzieje na przystanku – podkreśla. Na razie nie wiadomo, kiedy usterka zostanie usunięta.
- dlaczego nie wysiadł Pan w Poznaniu - pyta policjant na Dworcu Centralnym we Warszawie zagubionego pasażera pociągu Berlin - Warszawa Ekspres, którego bilet wskazuje, że docelowo miał jechać do Poznania?
- bo nie było po drodze żadnego dworca - odpowiada pasażer.