Uczniowie i opiekunowie od środy spotykają się w jednym budynku. Obiekt przy ul. Kanclerskiej gruntownie wyremontowano i dostosowano do potrzeb niepełnosprawnych uczniów.
- Bardzo cieszymy się z sali do hydroterapii - mówi dyrektor szkoły Lidia Wojsznis.
- Mamy tutaj taką dużą wannę, która pomaga naszym uczniom i wspomaga ich usprawnianie ruchowe. Jest drabinka, dysze, oświetlenie i poręcze. Mamy także szynę transportową. Każdy uczeń, bez względu na ograniczenia ruchowe będzie mógł z tego korzystać. Szyny mamy także na korytarzach, są specjalnie przygotowane dla naszych uczniów, którzy są również niepełnosprawni ruchowo – wyjaśnia.
W szkole jest także pracownia kuchenna, w której uczniowie będą się uczyć przygotowywania jedzenia. Podopieczni szkoły będą mogli też zaglądać do sali doświadczania świata, w której będą mieli możliwość odbierania najróżniejszych bodźców.
Remont budynku kosztował 11 milionów złotych, sporo wydano też na samo wyposażenie. Jak przyznaje dyrekcja, potrzeby nadal są jednak spore i szkoła szuka sponsorów.