Super samochody, najnowsze modele aut dostępnych na polskim runku, także elektrycznych i motocykle - zajmą całe tereny wystawiennicze. W sumie będzie można zobaczyć kilkaset pojazdów.
Część marek wraca do Poznania, ale będą też premiery - mówi dyrektor imprezy Bartosz Dembiński.
Premier jest sporo. Są premiery rynkowe. Mówimy o markach chińskich, które debiutują na polskim rynku. Poza nimi to cała masa marek, które pokazują swoje możliwości. Debiutuje w Poznaniu Tesla z oficjalnym przedstawicielstwem. Pokaże cztery modele ze swojej gamy. Myślę, że to marka, która budzi emocje. Jest znana z tego, co produkuje, ma swoich fanów
- mówi Bartosz Dembiński.
Targi to także pokazy na otwartym terenie między pawilonami - między innymi akrobacji motocyklowych. Razem z Motor Show odbędą się Targi Techniki Motoryzacyjnej. To wydarzenie dla mechaników, właścicieli warsztatów samochodowych czy pracowników stacji obsługi. Będzie też kongres Move, czyli debata przedstawicieli branży o przyszłości motoryzacji.
Motor Show to najchętniej odwiedzane targi w Poznaniu. W ubiegłym roku przyciągnęły około stu tysięcy fanów motoryzacji.