Badacze nie spodziewali się zabytków na takiej głębokości. Ślady człowieka znaleziono 4,5 metra pod powierzchnią ziemi.
Prócz ceramiki z tego okresu i późniejszych ozdób i monet natrafiono na srebrny pierścionek z oczkiem, srebrną monetę z przełomu 13 i 14 wieku oraz średniowieczny skórzany but dziecięcy.
To pierwsze prace archeologiczne na taką skalę na kaliskiej starówce. Są one związane z planami modernizacji płyty głównego rynku. Pierwsza część prac właśnie się zakończyła. Na wiosnę archeolodzy planują wykop w miejscu dzisiejszego klombu na froncie kaliskiego Ratusza.