Teraz są zatrudniani przez firmy outsourcingowe, co zdaniem związkowców nie daje im spokoju. Dziś zorganizowali pikietę w tej sprawie.
- Portierzy powinni mieć stabilne zatrudnienie, co gwarantuje tylko etat. Outsourcing to chora sytuacja, to nie powinno mieć miejsca. Tak naprawdę nie ma uzasadnienia, ekonomicznego również. Są raporty dotyczące outsourcingu, który działa w
różnych branżach. Nie ma uzasadnienia ekonomicznego i społecznego. Outsourcing przyczynia się do zwiększenia liczby umów śmieciowych i niestabilności zatrudnienia - mówi Jarosław Urbański z Inicjatywy Pracowniczej.
Według Inicjatywy Pracowniczej ponad dwudziestu portierów obiektów zarządzanych przez Zarząd Komunalnych Zasobów Lokalowych, jest przerzucanych z firmy jednej firmy outsourcingowej do drugiej, a w maju prawdopodobnie piąty raz w ostatnim roku zmienią pracodawcę.
Czy protest portierów przyniesie efekt - jeszcze nie wiadomo. Czekamy na odpowiedź ZKZL-u w tej sprawie.