- Nie chcemy, żeby w nowym DPS-ie byli pozamykani w swoich pokojach - wyjaśnia starosta ostrowski Paweł Rajski.
Punktem centralnym jest dosyć duże pomieszczenie. Ma właśnie nawiązywać do ostrowskiego rynku. Będzie gdzieś zrobiona wizualizacja najbardziej charakterystycznych punktów naszego miasta. Wokół będzie fryzjer, pracownia komputerowa, gastronomiczna. Z rynku będzie można pójść do kaplicy i stołówki. Chodzi nam po prostu o to, żeby ci starsi ludzie, kiedy wyjdą ze swojego pokoju, będą mieli uczucie, że idą do tzw. miasta. Będzie tam dużo naturalnej zieleni. To będzie punkt na takie życie towarzyskie.
Pierwsi podopieczni do nowego DPS-u w Ostrowie mają się wprowadzić na początku jesieni przyszłego roku. Powiat na jego budowę wyda ponad 18 mln. zł.