Jak tłumaczył, chciał w ten sposób podziękować poznaniakom za głosy, które zapewniły mu reelekcję. Stwierdził, że koalicja musi walczyć, bo Jarosław Kaczyński: „dociśnie gazu jeśli chodzi o samorządy i praworządność”. Jego zdaniem sprawa dalszych losów lidera Koalicji Obywatelskiej Grzegorza Schetyny nie powinna być w tej chwili rozpatrywana.
Jest szefem Platformy Obywatelskiej, a ja sekretarzem generalnym Nowoczesnej, więc to raczej pytanie do członków Platformy. Ich wybory są w styczniu, a na razie musimy się zająć przede wszystkim większością w Senacie, ustawianiem funkcji związanych z klubem parlamentarnym. To nie jest najlepszy czas na rozliczenia.
Mówiąc o mszczeniu się szefa PiS na poznaniakach Adam Szłapka miał na myślni obniżenie podatku PIT z 18 do 17 proc. Władze Poznania przekonywały, że miasto dużo na tym straci i konieczne będą cięcia w inwestycjach.
Tymczasem Szymon Szynkowski vel Sęk mówił, że w kieszeniach poznaniaków zostanie więcej pieniędzy, a dane podawane przez miasto nazywał „majstersztykiem manipulacji”. WIĘCEJ