"Nie wszystkie zwierzęta udało się uratować" - mówi rzecznik prasowy gostyńskich strażaków kapitan Marcin Nyczka.
Do pożaru w Nieparcie doszło przed północą. Działania prowadziliśmy do trzeciej nad ranem. Brało w nich udział 8 zastępów strażaków. Padły cztery krowy prawdopodobnie na skutek uderzenia piorunem
- relacjonuje Marcin Nyczka.
W Nieparcie razem z gostyńskimi strażakami ogień gasili także ratownicy z powiatu rawickiego.