Właściciele domów i mieszkań mogą składać wnioski do końca lipca. Miasto pokryje nawet 100 procentów kosztów wymiany niespełniających norm pieców na bardziej ekologiczne źródła ciepła, takie jak piec gazowy, ogrzewanie elektryczne czy pompa ciepła. W zależności od wybranej instalacji, kwota dofinansowania wyniesie od 12 tysięcy do 40 tysięcy złotych. Budżet programu na ten rok to 10 milionów złotych.
Kawka Bis docelowo ma być realizowana do 2027 roku. Kwoty dotacji będą jednak w kolejnych latach spadać i w ostatnim roku wyniosą od 8 tysięcy do 33 tysięcy złotych. To pomysł poznańskich urzędników na zachęcenie mieszkańców do jak najszybszej wymiany kopciuchów. Od początku roku za korzystanie z bezklasowych pieców można zapłacić grzywnę w wysokości 5 tysięcy złotych.
Przez osiem lat w ramach miejskiego programu zlikwidowano ponad 5 tysięcy kopciuchów. Według szacunków Radia Poznań, opartych na danych z Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków, do wymiany pozostało co najmniej drugie tyle. Od 2026 roku zakazane będą także kominki, piece kaflowe czy piece typu koza. Ich w stolicy Wielkopolski jest około 29 tysięcy.