Pogrzeb Bohdana Smolenia
Rodzina, przyjaciele, artyści i wierni widzowie pożegnali na cmentarzu w podpoznańskim Przeźmierowie Bohdana Smolenia.


Przeciwko byli radni opozycji z Prawa i Sprawiedliwości i Poznańskiego Ruchu Obywatelskiego.
- W przyszłym roku podwyżki dostaną pracownicy miejskich jednostek - mówi radny Lewicy Antoni Szczuciński. - Od 1 stycznia o 100 złotych brutto i od 1 lipca o kolejne 100 złotych brutto. Obydwie podwyżki będą wliczone do płacy podstawowej.
O podwyżki płac w ostatnich tygodniach walczyli związkowcy. Poprawki w tej sprawie składali również radni Lewicy. W 2017 roku Poznań dofinansuje zabiegi in-vitro. Choć samego programu o in-vitro nie przyjęto. Do radnych nie dotarła opinia Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji.W przyszłym roku będą również dopłaty do miejsc w prywatnych żłobkach. Rodzice posyłający dziecko do prywatnego żłobka zapłacą tyle samo, co rodzice wybierający miejską placówkę.
Z budżetu nie jest zadowolony opozycyjny Poznański Ruch Obywatelski związany z byłym prezydentem Poznania Ryszardem Grobelny. Radny PRO Dariusz Jaworski mówi o wydawaniu zbyt wielu pieniędzy na sprawy bieżące. - Kompletny brak wizji wydatków inwestycyjnych. To może brzmi księgowo. Ale chodzi o kompletny brak wizji miasta ze strony pana prezydenta - komentuje.
W budżecie nie ma pieniędzy na budowę tramwaju na Naramowice. Zdaniem radnych PiS to najgorszy budżet Poznania od lat. Zarzucają prezydentowi nierealizowanie obietnic wyborczych - w tym budowy trasy tramwajowej na Naramowice. W budżecie są za to pieniądze na remonty osiedlowych ulic i chodników.
- To jest budżet dla mieszkańców - twierdzi radna Platformy Obywatelskiej Małgorzata Dudzic-Biskupska. - To jest budżet, który był tworzony przy udziale mieszkańców. PO złożyła poprawki, które były stworzone razem z mieszkańcami. Tego chcieli mieszkańcy.
Po poprawkach radnych w budżecie są pieniądze na budowę basenu na Osiedlu Zwycięstwa. Walczył o to radny PO Tomasz Lipiński. Na sesję przyszedł mieszkaniec Poznania, który dziękował radnym za tę decyzję. W rękach trzymał transparent.
Nad Jeziorem Maltańskim ma być wybudowana piaszczysta plaża. Klub radnych PRO chciał między innymi budowy chodnika i ścieżki rowerowej na ulicy Franciszka Jaśkowiaka. Ta poprawka nie przeszła. Nie będzie też darmowych przejazdów komunikacją miejską dla uczniów poznańskich podstawówek. Proponowała to radna Lewicy Beata Urbańska.
Większość poprawek opozycji - radnych PiS i PRO - została odrzucona w głosowaniach. Jednym z wyjątków była poprawka radnego PiS Michała Grzesia. Zaproponował on zwiększenie wydatków na ochronę zabytków o złotówkę. Prezydent zgodził się z taką propozycją. Radny Grześ tłumaczył, że chciał sprawdzić, czy jakakolwiek jego poprawka może być zapisana w budżecie.
Radni PiS walczyli o remont ulicy Obornickiej. Twierdzili, że ta ulica to wstyd dla Poznania. W budżecie nie znalazły się pieniądze na ten cel. Radny PIS Michał Boruczkowski chciał też innych inwestycji drogowych. - Wybudowanie wiaduktu nad ulicą Lutycką, wybudowanie przejazdu podziemnego pod przejazdem kolejowym na Woli. To bardzo udrożniłoby ruch w północno-zachodniej części Poznania - wyliczał.
W przyszłym roku dochody miasta są planowane na 3 miliardy 280 milionów złotych, a wydatki na 3 miliardy 513 milionów złotych. Za głosowało 21 radnych PO i Lewicy, 12 z PIS i PRO było przeciwko. Od głosu wstrzymał się Przewodniczący Rady Miasta Poznania Grzegorz Ganowicz z PO, a Tomasz Kayser z PRO wcisnął przycisk "obecny", czyli nie był ani "za", ani "przeciw", ani "wstrzymał się".
Rodzina, przyjaciele, artyści i wierni widzowie pożegnali na cmentarzu w podpoznańskim Przeźmierowie Bohdana Smolenia.
Dzieci ze szkół podstawowych - tuż przed zimową przerwą świąteczną - przeszły szybki kurs bezpiecznego zachowania w plenerze i nad wodą.
W zderzeniu opla z tirem zginęła kobieta.