- Chcemy zachęcić poznaniaków do zbierania deszczówki – wyjaśnia przewodniczący Komisji Ochrony Środowiska i Gospodarki Komunalnej, Konrad Zaradny.
Chodzi przede wszystkim o utworzenie małej retencji. To mogą być na przykład ogrody deszczowe, to może być naziemny lub podziemny zbiornik na wodę opadową. Albo też studnia chłonna czy mulda chłonna.
Miejski program przewiduje dofinansowanie do 80 procent kosztów instalacji. W przeciwieństwie do „Mojej Wody”, oprócz mieszkańców, ze środków będą mogły skorzystać spółki, instytucje czy spółdzielnie mieszkaniowe. Dla nich kwota subwencji może wynieść nawet 50 tysięcy złotych. Budżet programu został przewidziany na pół miliona złotych.
Projekt został już pozytywnie zaopiniowany przez miejską komisję i we wtorek nad jego przyjęciem będzie głosować Rada Miasta Poznania. Nabór wniosków ma wystartować jeszcze w kwietniu.