Niektórzy, nim weszli do katedry, wcześniej na telefonie śledzili to, co dzieje się w Watykanie.
– Na sekundę przystanęliśmy przy ołtarzu, by wspomnieć papieża Franciszka. W ogóle jesteśmy na wycieczce. Dzwony też biły. Chwilę spędziliśmy w spokoju i zadumie. – Myślałam, że coś tu w katedrze będzie.
– Przyszedłem tu, przecież nie pojadę do Rzymu, tam jest masa ludzi. Jak najbardziej jestem katolikiem, dlatego przyszedłem, ale każdy papież jest inny. Przyszedłem specjalnie, ale widzę, że ludzi raczej nie ma.
– Trzeba Bogu dziękować za papieża. Myślę, że większość została w domach, by oglądać w telewizji
- mówili zgromadzeni.
W niedzielę o 15:00 we wszystkich kościołach archidiecezji poznańskiej wierni mają się wspólnie modlić za papieża.