Od 2013 roku samorządy wspólnie organizowały przetargi na zagospodarowanie i wywóz odpadów. Stawki płacone przez mieszkańców w Poznaniu i mniejszych gminach były takie same. Według władz Poznania, wywóz śmieci ze stolicy regionu jest tańszy niż z gmin, gdzie jest rozproszona zabudowa. Ich zdaniem to oznacza, że poznaniacy dopłacali do odbioru odpadów w sąsiednich samorządach.
Z propozycją opuszczenia związku wyszedł prezydent miasta, który chce by od 1 stycznia 2022 roku Poznań samodzielnie odpowiadał za wywóz śmieci. Stawki, metodę naliczania opłaty czy częstotliwości wywozu ustalaliby w takim przypadku poznańscy radni, a nie przedstawiciele związku.
Przedstawiciele prezydenta Poznania podkreślają, że po opuszczeniu związku przeprowadzone zostaną inwestycje, których nie realizował związek GOAP. W ciągu pięciu lat planowane jest zbudowanie w Poznaniu nowej instalacji do recyklingu oraz tworzenie dodatkowych punktów selektywnego zbierania odpadów komunalnych.
Samodzielną większość w poznańskiej radzie miasta ma Koalicja Obywatelska (z tej samej opcji jest prezydent), dlatego dzisiejsze głosowanie podczas sesji wydaje się formalnością.