Murawa ucierpiała po koncercie. Stadion Poznań planuje naprawy

"To wstyd" – komentuje przewodniczący komisji bezpieczeństwa i porządku publicznego rady miasta Poznania, Przemysław Plewiński. Jego zdaniem to efekt między innymi pozwolenia na sprzedaż alkoholu wydanego dla jednego ze sklepów znajdujących się w okolicy dworca.
Jasnym jest dla mnie, że jak ktoś chce, to ten alkohol kupi, bo wyjdzie trochę dalej od dworca, ale w sytuacji, w której mamy go zaraz na miejscu on jest dużo bardziej dostępny dla tych, którzy tam przebywają. Dwa tygodnie temu próbowano się nawet włamać do tego sklepu, żeby ukraść alkohol
- mówi Plewiński.
Przemysław Plewiński przypomniał, że ustawa o transporcie kolejowym zabrania sprzedaży alkoholu na dworcach. O uzasadnienie wydania pozwolenia zapytał urząd miasta. W odpowiedzi czytamy, że stary budynek między peronami 5 i 8, gdzie znajduje się sklep, formalnie nie jest dworcem.
Jeżeli ten sklep znajduje się w ścianie budynku, z którego wychodzi się prosto na peron, to naprawdę nikt mi nie wmówi, że to nie jest infrastruktura dworcowa
- odpowiada Plewiński.
Zdaniem radnego Plewińskiego, w związku z dużą liczbą interwencji w okolicach dworca, Komenda Miejska Policji powinna rozważyć przywrócenie w tym miejscu komisariatu zamkniętego w 2011 roku.
W czwartek Tematem Dnia wiadomości Radia Poznań jest kolej. Sprawdzimy, gdzie w Wielkopolsce brakuje połączeń, gdzie jest największy tłok w pociągach i jak wyglądają dworce.
CZYTAJ: Kolej w Wielkopolsce. Gdzie brakuje połączeń? Jak wyglądają dworce?