NA ANTENIE: WINO (2018)/RETROSPEKTAKL
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Mieszkania premium w miejsce ogrodów działkowych. "To jest w interesie poznaniaków" - przekonuje Jacek Jaśkowiak

Publikacja: 11.07.2023 g.16:25  Aktualizacja: 11.07.2023 g.22:07 Krzysztof Polasik
Poznań
Poznańscy radni przyjęli studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego. Dokument pozwala między innymi na sprzedaż ziemi i stworzenie osiedla w miejscu ROD „Energetyk” na Ostrowie Tumskim.
protest działkowców sesja rady miasta  - Wojtek Wardejn - Radio Poznań
Fot. Wojtek Wardejn (Radio Poznań)

Spis treści:

    140 działkowców będzie musiało przenieść się na obrzeża Poznania. Marek Kubiak i inni protestujący nie chcą opuszczać swoich działek.

    Ważna kwestia, jeżeli ktoś użytkuje ogród działkowy i jest powiedzmy na przykład w wieku 50 czy 60 lat, to czy on teraz będzie nowe nasadzenia robił i czekał aż po 10 czy 15 latach będzie miał z tego tytułu owoce? A przecież jeszcze domek trzeba zbudować. To jest nierealne w tym momencie

    - mówi Marek Kubiak.

    Miasto planuje sprzedać 7 hektarów ziemi na Ostrowie Tumskim za 220 milionów złotych. Tylko 20 milionów planuje przeznaczyć na odszkodowanie i zorganizowanie nowych ogrodów. Teren ma być częściowo dostępny, ale powstanie tam także luksusowe osiedle. Potwierdził to prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.

    Musimy pamiętać o tym, by mieć również takie mieszkanie, które zachęcą do zamieszkania w Poznaniu również osoby zamożne, które również płacą wysokie podatki, bo my tych podatków potrzebujemy, by mieć środki na kulturę, na sport, na opiekę socjalną. My musimy pamiętać o tym, by tworzyć warunki również w obszarze tego segmentu premium. To jest w interesie poznaniaków

    - mówi prezydent Poznania. 

    Studium w takim kształcie poparła większość radnych z klubów Koalicji Obywatelskiej i Wspólny Poznań. Dokument przewiduje również między innymi wycinkę lasu na Zielińcu pod rozbudowę Volkswagena, stworzenie sklepu wielkopowierzchniowego przy Teatrze Polskim oraz budowę drogi w miejscu nieużytku na Górczynie. Te plany budziły największy sprzeciw mieszkańców i przyrodników.

    Ogólnie studium przewiduje 400 hektarów terenów zielonych więcej niż poprzedni dokument z 2014 roku. To wzrost o kilka procent.

    Jak zauważają opozycji radni z Prawa i Sprawiedliwości, dotyczy to terenów na obrzeżach miasta. Podczas prac nad studium prezydent Poznania odrzucił 3128 na 5277 uwag.

    https://radiopoznan.fm/n/6b1qYH