Obawy co do przyszłości drzewa zgłaszają osiedlowi radni. Jak odpowiada wicedyrektor Wydziału Urbanistyki i Architektury, Katarzyna Podlewska, nikt nie zaskarżył pozwolenia.
Począwszy od procedury wydawania decyzji o warunkach zabudowy, tam jest bardzo szeroki krąg osób biorących udział w postępowaniu. Czyli począwszy od 2017 roku, sąsiedzi, osoby fizyczne, osoby prawne, firmy brały udział w postępowaniach już na poziomie wydawania decyzji o warunkach zabudowy
- mówi Katarzyna Podlewska.
Rada osiedla nie ma osobowości prawnej i możliwości zaskarżania decyzji. Według radnych, poznański Zarząd Zieleni Miejskiej posiada ekspertyzę, z której wynika, że drzewo zostanie zupełnie pozbawione dostępu do słońca. Taka sytuacja zaburzy fotosyntezę.
Zarząd nie odpowiedział na nasze pytania, ale jak przekazano nam w urzędzie, uwagi na temat drzewa trafiły do wojewody. Informacje te zostały przekazane do wiadomości urzędu wojewódzkiego, ale ponieważ nie było formalnej skargi, prace budowlane mogą ruszyć w każdej chwili.