Sponsorem tej podróży jest koncern KHNP, który budować ma w Koninie tę siłownię. Koreańczy przyjechali po raz drugi, ponownie zaprezentowali wizytówkę swego kraju - taekwondo, taniec ludowy, ale i muzykę popularną. To bardzo przekrojowa prezentacja - mówi Gabrysia.
Myślę, że wszystko zostało zawarte - to co najważniejsze i to co ludzie lubią, szczególnie młode osoby, bo sama słucham k-popu, więc było mi bardzo miło zobaczyć jak prawdziwi Koreańczycy tańczą i śpiewają. Do tego ich muzyka tradycyjna na tradycyjnych instrumentach - świetne doświadczenie, mam nadzieję, że za rok również się odbędzie.
- mówi nasza rozmówczyni.
Yonghan Kim jako koordynator tych wyjazdów zaznacza, że są one okazją do budowania relacji pomiędzy młodymi uczestnikami. Polacy studiują potem w Korei, Koreańczycy w Polsce i niewykluczone, że niektórzy z nich będą niebawem pracować w Koninie przy budowie i obsłudze planowanej tu elektrowni atomowej.