NA ANTENIE: PIERWSZA PLANETA OD SŁOŃCA
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Przewożą u nich odpady w windzie. "Jeździmy w zsypie na śmieci" - mówią mieszkańcy

Publikacja: 06.06.2023 g.10:14  Aktualizacja: 06.06.2023 g.12:22 Krzysztof Polasik
Poznań
Muchy i smród to codzienność w bloku przy ulicy Szyperskiej w Poznaniu. Od trzech miesięcy wszystkie pojemniki z odpadami są wytaczane z podziemnego parkingu przez windę i klatkę schodową.
szyperska wywożą śmieci windą z bloku - Słuchaczka
Fot. Słuchaczka

O sprawie poinformowała nas mieszkanka bloku.

Oczywiście, że czuję niezbyt przyjemny zapach, który niewątpliwie kojarzy się ze składowiskiem śmieci, ponieważ 30 kubłów jest wywożonych w tej malutkiej windzie, jaka tu jest kubatura, może 4 metry i w tym jest wywożone

- mówi mieszkanka. 

Na ścianie windy i w korytarzu widać ślady uderzeń przewożonymi koszami. Śmieci zmieszane odbierane są w tym bloku codziennie.

Za wywóz odpadów odpowiada urząd miasta. "To rozwiązanie tymczasowe" - przekonuje wicedyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej, Katarzyna Jauksz-Zalewska.

Zgodnie z regulaminem utrzymania czystości, odbiór odpadów odbywa się z miejsc gromadzenia, kiedy mamy do nich swobodny dostęp, tutaj niestety hala garażowa uniemożliwia wjazd do tego miejsca nawet trochę po pochylni, dlatego wytaczanie tych pojemników jest niemożliwe. Dlatego taka droga alternatywna, żeby zapewnić bezpieczeństwo

- wyjaśnia Katarzyna Jauksz-Zalewska.

Pracownicy fizyczni nie mogą samodzielnie wytaczać pojemników po wjeździe do hali garażowej. Nachylenie pochylni musiałoby być mniejsze niż 8 procent. Takie przepisy obowiązują od lat, ale dopiero teraz Remondis zgłosił sprawę w urzędzie miasta. Najpewniej ma to związek z tragiczną śmiercią pracownika firmy wywozowej w Gdańsku. Zareagowała cała branża. To nie jedyna posesja i nie jedyne miasto z takim problemem.

Urzędnicy oczekują od właściciela bloku przy Szyperskiej stworzenia miejsca do składowania odpadów na parterze. Zarządca przekazał nam, że nie ma takiej możliwości, ale zamierza dochodzić od miasta odszkodowań za zniszczenia w windzie i na korytarzu.

Do sprawy będziemy wracać.

https://radiopoznan.fm/n/cpRjdK
KOMENTARZE 0