Kolory jakie dominują na miejskiej grafice Rataj to szarobłękitny, siwy i granatowy. Na pierwszym planie widać bloki, deszcz i ludzi z parasolami.
Można wywnioskować, że jest to najbardziej deszczowy i ponury rejon miasta, z czym trudno się zgodzić
- twierdzi Artur Gumny.
Jak zauważa poznański radny, autorzy obrazka nie nawiązali w ten sposób do historii osiedla, a przecież Rataje słynęły niegdyś z uprawy dorodnych warzyw, mieszkali tam przedastwiciele mniejszości bułgarskiej i Bambrzy. Gumny wymienia także kilka wspołczesnych symboli takich jak Dom Ciesielczyków czy budynek Politechniki Poznańskiej.
Radny zapytał o możliwość zmiany grafiki, ale urząd miasta nie planuje takich prac. Rataje - przynajmniej na razie - nie doczekają się rozpogodzenia.