95 milionów straty i kosztowna dzierżawa. Poznańscy posłowie obwiniają PiS

Problem dotyczy tamtejszego zbiornika, który z roku na ro coraz mniej nadaje się do turystyki i wypoczynku. Mówiąc o przyczynach degradacji jezior, profesor Ryszard Gołdyn wymienia dwie rzeczy.
Coraz większy dopływ biogenów ze zlewni, to głównie rolnictwo, stosowanie nawozów jest coraz intensywniejsze, a drugie, to ocieplenie klimatu. Wzrost temperatury. Temperatura ma bardzo ważny wpływ na wszystkie organizmy, w tym na fitoplankton. Zwłaszcza na sinice, które uwielbiają wysoką temperaturę wody w jeziorze i duże stężenie fosforu jednocześnie
- podkreśla Ryszard Gołdyn.
Człowiek stara się rekultywować jeziora, a metoda zależy od rodzaju zbiornika - mówi profesor Gołdyn.
Do każdego trzeba podchodzić indywidualnie. Trzeba zobaczyć, co mu dolega i jak to można naprawić. Nie wszystkie metody nadają się do wszystkich jezior. W związku z tym dobrze, że mamy dużo tych metod i możemy wybrać dla konkretnego akwenu te, które najbardziej i najszybciej będą oddziaływały.
Rekultywacja Jezior. Zrównoważone metody zamiast chemii
Głębokie jeziora można napowietrzać aeratorami, ale tak płytki zbiornik, jak jezioro Rogozińskie, wymaga innego działania. Obecnie zbiornik rekultywowany jest chemicznie, poprzez zasypywanie koagulantami osadzającymi zanieczyszczenia na dnie. Profesor Gołdyn uważa, że należy zastosować metody zrównoważone.
Na pewno te metody zrównoważone, o których mówiłem, bo te drastyczne, te dotychczasowe metody są po pierwsze bardzo kosztowne, a po drugie trują ekosystem, nie czarujmy się. To jest dostarczanie dużej ilości związków chemicznych do jeziora, które powoduje negatywny wpływ na organizmy, które w tym jeziorze występują
- dodaje.
Metody zrównoważone stymulują rozwój nowych organizmów, odpowiedzialnych za lepszy stan ekologiczny. By było to możliwe, należy w pierwszym rzezie ograniczyć dopływ do jeziora ścieków, w tym deszczówki. Zmniejszenie ilości ścieków rolniczych z hodowli zwierząt wydaje się profesorowi Gołdynowi równie ważne, ale raczej trudne do zrealizowania. Metoda zrównoważona jest skuteczna, ale czasochłonna - podsumowuje naukowiec, według którego dobre rezultaty można obserwować w ciągu nawet 10 lat.