Protest ma rozpocząć się około godziny 10.00 i trwać do północy. Policjanci apelują do kierowców o zachowanie ostrożności i - w miarę możliwości - zaplanowanie trasy alternatywnej. Rolnicy protestują przeciwko wprowadzeniu tak zwanego zielonego ładu oraz przeciwko niekontrolowanemu importowi żywności z Ukrainy.
Ponadto w Wielkopolsce rolnicze ciągniki pojawią się około 10.00 koło Leszna. Gospodarze wyjadą traktorami na drogę wojewódzką 309, czyli "starą" drogę krajową nr. 5. Przez blisko 3 godziny będą jeździć na jej odcinku Rydzyna - Rondo Kaczkowo - Rydzyna. "Chcemy się w ten sposób solidaryzować z protestującymi dzisiaj rolnikami w Warszawie, nie wszyscy z nas mogli pojechać do stolicy" - mówi koordynator dzisiejszego protestu koło Leszna Tomasz Szulc.
Taka forma protestu, żeby pokazać, że problem cały czas jest i nie został załatwiony, że te protesty rolników nadal trwają. A druga rzecz, nie chcemy blokować i utrudniać mieszkańcom życia, bo nie o to chodzi. Chcemy tylko pokazać, że my rolnicy cały czas walczymy o swoje. I kolejna rzecz, chcemy się solidaryzować z protestującymi dzisiaj w Warszawie. Do stolicy dzisiaj rano wyjechali nasi koledzy i nasze koleżanki - rolnicy i myśliwi.
- mówi Szulc.
Miejsce protestu rolników koło Leszna kierowcy mogą objechać drogą ekspresową S5. Ponadto utrudnień można spodziewać się na autostradzie a2 w Kole (na jezdni w kierunku Warszawy) oraz przy wjeździe na trasę S11 na zachodniej obwodnicy Poznania (w kierunku Wrocławia).
JM/DC/IAR