Jak mówi Bartłomiej Przymusiński ze Stowarzyszenie Sędziów "Iustitia" w Poznaniu, które zbierało podpisy, ustawa wprowadza wiele wadliwych rozwiązań. - Wzmacnia władzę ministra sprawiedliwości nad sądami, ale też daje mu nieograniczony, niczym niekontrolowany dostęp do wrażliwych danych obywateli w systemach sądowych.
Według "Iustitii" ustawa nierówno traktuje sędziów. - Powoduje, że sędziowie Sądów Rejonowych są traktowani gorzej - dodaje Przymusiński. - Tylko tych sędziów pozbawia możliwości uzyskania zwrotu kosztów dojazdu oraz ogranicza udział sędziów sądów rejonowych w zgromadzeniach sądu okręgowego, które są ciałami opiniodawczymi - głosem środowiska sędziowskiego.
Według "Iustitii" podpisów pod apelem w Wielkopolsce byłoby więcej, ale akcja trwała tylko tydzień i Stowarzyszenie prowadziło ją w ferie, kiedy wielu sędziów miało urlopy. "Iustitia" liczy, że prezydent zawetuje ustawę, bo negatywnie wypowiadają się o niej także: Krajowa Rada Sądownictwa i Helsińska Fundacja Praw Człowieka.