Naukowcy z Wojskowej Akademii Technicznej potwierdzają, że jest to rozwiązanie unikatowe w skali światowej. Konstrukcją zainteresowało się Ministerstwo Obrony Narodowej. Pomysłodawca i konstruktor silnika inż. Mirosław Szymkowiak mówi, że w silniku nowatorskie jest umieszczenie wału korbowego. W tradycyjnych silnikach wał znajduje się pod cylindrami, a w tym jest pomiędzy cylindrami.
- Taki silnik ma większą żywotność układu tłok-cylinder, będzie zmniejszone zużycie paliwa, przewiduję, że będzie to około 10 proc. Dodatkowo silnik ma zdecydowanie mniejsze rozmiary w porównaniu do jednostek tradycyjnych przy tej samej mocy - tłumaczy konstruktor.
Silnik Mirosława Szymkowiaka mógłby napędzać m.in okręty, ciężarówki, czołgi a nawet lokomotywy. Ministerstwo Obrony Narodowej zaproponowało konstruktorowi wystawienia silnika na swoim resortowym stoisku na wrześniowym Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego w Kielcach.