Dwaj 19-latkowie stanęli dziś przed Sądem Okręgowym w Kaliszu. Prokuratura oskarża ich o zabójstwo bezdomnego w pustostanie koło Ostrowa. Obaj nie przyznają się do zabójstwa, a jedynie do pobicia.
Nie pamiętają ile razy uderzali drewnianą pałką i ile razy uderzyli pięścią i skopali. Mieli wówczas po 18 lat. Wcześniej krążyli po mieście, wchodzili do pustostanów, robili zdjęcia i filmy telefonem komórkowym.
Prokuratura oskarżyła Alana O i Alana D. o zabójstwo z zamiarem ewentualnym - mówi prokurator Adam Jarych.
Zadał jemu nieokreśloną ilość ciosów rękoma oraz nieokreśloną ilość kopnięć oraz uderzeń drewnianym kołkiem i rozbił na głowie dwie butelki szklane po piwie powodując u niego rozległe obrażenia ciała
- relacjonował Adam Jarych.
Jak zeznali oskarżeni, pobili bezdomnego, "aby dać mu nauczkę za obnażanie się przed kobietami". Jednak okazało się, że skatowali nie tego mężczyznę.
Doszło między nami do wymiany zdań i ja się zdenerwowałem i go uderzyłem nie pamiętam ile razy z pięści w twarz. Ze złości wziąłem kołek, który leżał na ziemi i zacząłem nim uderzać tego mężczyznę
- mówił Alan O.
Obaj nie przyznali się do zabójstwa:
Nie przyznaję się do zabójstwa. Przyznaję się, że tam byłem i że go pobiłem.
Alan O. dwa dni później dowiedział się z informacji prasowej, że bezdomny nie żyje. Jak zeznał - był zdziwiony i wystraszony. 19- latkom grozi do 25 lat więzienia.