Marek Siwiec chce utworzyć wspólną listę z Januszem Palikotem i Aleksandrem Kwaśniewskim. Zaprasza na nią też byłych partyjnych kolegów z SLD. SLD szuka kandydatów, którzy wypełnią lukę po nieoczekiwanym odejściu Marka Siwca - tłumaczy szef wielkopolskiego Sojuszu Wiesław Szczepański.
Sojusz chciałby także, by Siwiec wrócił na łono partii. Dajemy Markowi Siwcowi czas na zastanowienie - dodaje Wiesław Szczepański. Plany byłego członka kaliskiej organizacji SLD wywołały gorącą dyskusję wśród członków tej partii. Działacze nie wyobrażają sobie wspólnej listy z Ruchem Palikota i dziwią się postawie Aleksandra Kwaśniewskiego. W Wielkopolsce Marek Siwiec od lat był numerem jeden Sojuszu w wyborach do europarlamentu. Teraz mogłaby mu zagrozić jedynie Krystyna Łybacka, która nie powiedziała w tej sprawie jeszcze ostatniego słowa.