Poziom Baryczy, która przepływa przez gminę Odolanów i Ostrów Wielkopolski wzrasta wolniej niż zakładano. Wzmaga się natomiast silny wiatr do 70 kilometrów na godzinę, który może łatwo wyrywać drzewa osadzone w nasiąkniętej glebie. O zagrożeniu mówiła prezydent Ostrowa, Beata Klimek, która przed południem spotkała się z wojewodą wielkopolską, Agatą Sobczyk i wiceministrem MSWiA, Wiesławem Szczepańskim.
Jeżeli wiatr będzie się wzmagał to podejmiemy decyzję o zamknięciu parków. Już teraz prosimy mieszkańców żeby unikali zielonych terenów i nie wchodzili do parków
- wyjaśniała Beata Klimek.
Prezydent zaapelowała również o zmiany w przepisach, które w przyszłości przyspieszą budowę infrastruktury i ochronią przed gwałtownymi zjawiskami atmosferycznymi.
Prawodawstwo dzisiaj, jeżeli chodzi o budowanie infrastruktury krytycznej nie jest dostosowane. Powiem na przykładzie. Składamy w przyszłym roku dwa projekty na budowę strategicznego kolektora. Samo przygotowanie takiej inwestycji trwa od 2 do 3 lat. TO oznacza, że on powstanie 2 2030 roku. To stanowczo za długo
- dodaje Beata Klimek
Prognozy są optymistyczne, ale stany alarmowe na niektórych punktach pomiarowych na południu województwa są nadal przekroczone. W związku z tym wiceministrem MSWiA, Wiesławem Szczepańskim zapowiedział, pozostanie w Wielkopolsce, gdzie jutro o 11 spotka się z burmistrzem Odolanowa.