Ogień pojawił się na poddaszu około godziny 16.00. Jeszcze przed przyjazdem służb ratunkowych z budynku ewakuowało się 7 osób, w tym dwoje dzieci. W wyniku pożaru ucierpiał 22-letni mężczyzna, ma niegroźne oparzenia ciała. "Trwa dogaszanie, na tę chwilę wiemy, że częściowo zawalił się strop budynku" – tłumaczy Joanna Kowalczyk, oficer prasowy Komendanta Powiatowego PSP w Czarnkowie.
Do zdarzenia zadysponowano 11 zastępów straży pożarnej, w tym oficera w dyspozycji Komendanta Powiatowego. Na tę chwilę trwa dogaszanie budynku, ponieważ pożar został już zlokalizowany. Niestety w wyniku zdarzenia zawaliła się lewa część stropu i w tym momencie to przegarniamy. Strażacy będący na miejscu będą sprawdzać [czy budynek nadaje się do zamieszkania], oczywiście razem z pracownikami nadzoru budowlanego
- mówi Joanna Kowalczyk.
Na razie nie wiadomo też, jakie są przyczyny pożaru. Ewakuowani mieszkańcy znaleźli schronienie u swoich sąsiadów bądź bliskich. Akcja gaśnicza może potrwać jeszcze kilka godzin.