Pomysły na poprawę sytuacji mają radni. Radny osiedlowy Jan Sulanowski z Prawa i Sprawiedliwości uważa, że powinna tam powstać osobna strefa dla taksówek. - Korzystanie z taksówek jest popularne, dlatego dobrym rozwiązaniem byłoby poprawienie funkcjonalności poprzez utworzenie odrębnych stref - jednej dla taksówkarzy, a drugiej dla pozostałych kierowców - uważa Jan Sulanowski.
Radny Koalicji Obywatelskiej Łukasz Mikuła nie wyklucza takiej możliwości. Zaznacza jednak, że zmiana organizacji postoju przed dworcem mogłaby być kompleksowa przy okazji przebudowy starego gmachu. To jednak może nastąpić dopiero za kilka lat. Zdaniem radnego Mikuły bardziej sensowne są teraz działania innego typu. - Doraźnie trzeba usuwać wszelkie nieprawidłowości, niedogodności, które spotykają pasażerów, a właściwie kierowców podwożących pasażerów na pociąg. Tutaj jest to zadanie dla zarządcy tego terenu czyli Zarządu Dróg Miejskich, jak i straży miejskiej - powiedział Radiu Poznań Łukasz Mikuła.
Urzędnicy z Zarządu Dróg Miejskich nie planują jednak zmian.