Dziś planowany jest powrót do Polski. W ostatnich godzinach żołnierze na autostradzie M20 rozdawali racje żywnościowe kierowcom wjeżdżającym do Eurotunelu.
Wcześniej informowano, że misja terytorialsów może być przedłużona. Ochotnicy z WOT działali m.in. w porcie w Dover, na autostradzie dojazdowej do Eurotunelu i na lotnisku w Manston. Wcześniej grupa trzydziestu polskich medyków w noc wigilijną wykonała 1260 testów.
Zator powstał po zamknięciu przed tygodniem granic przez Francję w związku z wykryciem na Wyspach Brytyjskich nowej odmiany koronawirusa. Francja otworzyła granice w środę, ale zezwoliła na wjazd tylko osobom z ujemnym wynikiem testu. W kolejce do promów i tunelu pod Kanałem La Manche stanęły tysiące TIR-ów, w tym wielu Polaków.
AKTUALIZACJA - 19:12
Polscy żołnierze, którzy testowali m.in. naszych kierowców w angielskim Dover, przed wjazdem na prom lub do Eurotunelu - są już w kraju. W 30-osobowej grupie było 20 żołnierzy z 12. Wielkopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej. - Wielu kierowców dzięki naszym żołnierzom szybciej wróci do kraju - mówi rzecznik 12 Wielkopolskiej Brygady, kapitan Marcin Misiak.
Ta pomoc okazała się bardzo potrzebna. Ta sytuacja związana z tym wielkim korkiem zosrała opanowana. Myślę, że bez tej pomocy możliwe, że ci kierowcy oczekiwaliby na przejazd między Wielką Brytanią a Francją.
Żołnierze z 12. Wielkopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej wykonywali wymazy, dostarczali też kierowcom, którzy utkwili w korku wodę i żywność.