- Pomocy potrzebowały przede wszystkim osoby starsze, ale też dzieci - mówi rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Poznaniu, Robert Judek.
Osoby starsze co do zasady nie pilnują tego, aby tych płynów uzupełniać, tej herbaty i wody piją mało. To samo dotyczy dzieci. Dzieci potrafią bawić się bardzo długo w piaskownicach i na placach zabaw. Rodzice, którzy ich pilnują, w trakcie upałów powinni zwrócić szczególną uwagę, bardzo często podchodzić do dziecka i podawać mu wodę, żeby się napiło.
Dzieci, które ważą dużo mniej od dorosłych, znacznie szybciej mogą się odwodnić. Służby zalecają, aby podczas upałów wypijać przynajmniej 3 litry wody mineralnej dziennie. Należy też unikać otwartego słońca i najlepiej bez potrzeby nie opuszczać domu w ciągu dnia.
Większość interwencji spowodowanych upałami kończy się wizytą na szpitalnym oddziale ratunkowym. Ratownicy medyczni apelują o ostrożność. W sumie od 1 sierpnia wyjeżdżali do akcji blisko 3,5 tysiąca razy - często w związku z pandemią koronawirusa.