Jak wynika z nieoficjalnych informacji mężczyzna miał ścinać drzewo. Osoba, która zgłosiła zdarzenie poinformowała, że mężczyzna nie żyje. "Na miejsce zadysponowano w sumie 4 zastępy z Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej" - mówi rzecznik kaliskich strażaków mł. asp. Jakub Pietrzak.
Niezwłocznie uwolniono osobę spod drzewa. Był to mężczyzna w wieku około 80 lat, który nie dawał oznak życia. Ratownicy przystąpili do resuscytacji krążeniowo- oddechowej, którą kontynuował Zespół Ratownictwa Medycznego, który przybył na miejsce zdarzenia. Jednak mężczyzny nie udało się uratować. I stwierdzono jego zgon
- mówi mł. asp. Jakub Pietrzak.
Okoliczności i szczegóły tego tragicznego zdarzenia wyjaśnia policja.