Obaj panowie rano spotkali się na Torze Poznań w Przeźmierowie. "Dużo biegam, często jeżdżę na rowerze, ale jeszcze nigdy nie brałem udziału w triathlonie i dlatego się denerwuję" - powiedział Jarosław Żabko.
Trzecią dyscyplinę trójboju - pływanie - panowie zastąpili rozciąganiem na gumach. Poznański Triathlon 26 i 27 lipca.
Dla pana Jarosława był to najdroższy trening w życiu. Wylicytował go za 610 złotych.